paluszki krakersy i inne od Lajkonika :) wygrana z konkursie

Witajcie,


właśnie w miniony piątek przybył do mnie kurier z wyczekiwaną nagrodą :)


a cóż to było?

walizka pełna smakołyków od Lajkonika!

A co trzeba było zerobić aby otrzymać taką nagrodę?

Należało wejść i polubić ich fanpage (lepiej polubcie już bo tu konkursów pełno :) )

https://www.facebook.com/LajkonikPL?fref=ts

należało też kupić nowy produkt od lajkonika to znaczy paluszki o smaku kakaowym o nazwie Fiku Miku

(spróbujcie koniecznie te paluszki, są świetne, smakują troszkę jak ciastka czekoladowe, a poza tym zapewniam Was, że zaskoczycie nimi znajomych!

i należało też wstawić na FB zdjęcie w zabawnej pozycji z tymi paluszkami!

i udało mi się :)

córcia miała ubaw podczas pstrykania wspólnych fotek a i udało się przy tym wygrać nagrodę :)

walizka zawiera wszystko to co na zdjęciach, tzn zawierała, bo dwie paczuszki zostały już zjedzone przez weekend :)

Zjedliśmy już precelki wydanie świąteczne a w paczuszce m.in. choinki, gwiazdki i inne wspaniałości

oraz safari - czyli żółwie, żyrafy i inne zwierzątka :)

SPAM i tyle!- uważajcie lecz zaglądajcie!

Oczywiście,że na wiadomości, które wpadły nam do SPAMU należy uważać, ale zdarza się, że informacja o wygranej w konkursie niestety wpada w ten folder...


Kiedyś tak właśnie jakaś wiadomość o wygranej została zamieszczona w folderze SPAM w mojej poczcie.

i nagroda przepadła.

Bo było tylko kilka dni na podanie danych do wysyłki.

Tak więc na SPAM uważajcie ale też zaglądajcie aby nie przegapić czegoś ważnego :)

WIELKIE testowanie NIAŃ! Dla Canpol!! Otrzymaj bezpłatny zestaw niań do testowania!

Witajcie!

Wpadłam właśnie na FB na link do skorzystania z możliwości testowania niani elektronicznej dla Canpolu!

Każdy rodzic wie,  że taki sprzęt się bardzo przydaje, przy małych dzieciach!

Posiadacie w domu nianię elektroniczną i chcecie porównać ją z innymi?

A może własnie spodziewacie się dziecka i nie wiecie którą nianię wybrać?

Zapraszam do rejestracji na stronę:

http://canpolbabies.com/pl/blogosfera/zgloszenie/formularz

MOŻE I TOBIE SIĘ UDA??

Korzeń Arktyczny - testowałam produkt od prostoznatury.pl

Jeszcze do niedawna co dzień rano towarzyszyła mi piosenka "I do południa budzikom śmierć..."

ale na szczęście trafiłam na sklep http://prostoznatury.pl/

a właściwie na ich fanpage https://www.facebook.com/prostoznatury?fref=ts

gdzie szukając pomocy na me ciągłe zmęczenie i złe samopoczucie znalazłam w ich ofercie produkt


KORZEŃ ARKTYCZNY!

Muszę przyznać , że nigdy wcześniej nie słyszałam o tym specyfiku.

a więc wracając do tej piosenki budzikom śmierć , pamiętacie ją? Na pewno, bo to był wielki hit!

no i tak faktycznie ze mną było, ciągle człowiek ospały chodził, wiadomo, codzienne obowiązki, praca, dom, małe dziecko, noce nieprzespane, zajęcia sportowe po południu...skąd tu brać energię??

Siedziałam w pracy i ratowalam się kawą, kawą , kawą...czasami dochodził napój w puszce, wiecie jaki, ten co niby energii dodaje...

a co kawa z naszym organizmem robi? wypłukuje magnez! a co za tym idzie, jesteśmy zestresowani i no zaraz zmęczeni. Więc tworzy się takie błędne koło...

W weekendy niestety odespać się nie da, bo z rana słychać mamo! mamo!

i skąd tu brac energię?

Na szczęście otrzymałam od sklepu prostoznatury.pl  Korzeń Arktyczny do testowania.

Korzeń arktyczny zwiększa wytrzymałość na stres, wspomaga funkcjonowanie systemu nerwowego, usprawnia pracę umysłu, poprawia samopoczucie

Opakowanie zawiera aż 60 tabletek. Należy brać jedną lub max dwie na dobę.

Cena bardzo niska bo poniżej 20 zł

Tabletki są lekkie, łatwo się połyka i mają przyjemny lekko słodkawy smak.

Podzieliłam się opakowaniem z mężem i wiecie co?? Stosujemy mniej więcej trzeci tydzień i widać efekty!


Od kilku dni codziennie rano już towarzyszy nam zupełne inna piosenka! "Jak dobrze wstać skoro świt"...

poważnie!

Czuję, że oboje się wysypiamy, łatwiej nam rano wstać, nie muszę już pić kawy, ani innych pobudzających napojow!

Energia wydobywa się z nas sama, dzięki korzeniowi. A i nastroje mamy od kilku dni znacznie lepsze. Staliśmy się mniej nerwowi .

Produkt jest idealny zwłaszcza na ta porę roku.

zestaw 2w1 Braun Face otrzymałam do testowania

Otrzymałam do testowania produktu zestaw 2w1 depilator i szczoteczkę Braun Face od agencji TRND.

 Zestaw do stosowania na sucho i mokro.

oto moja opinia na temat Braun Face:


Jestem posiadaczką Braun Face od krótkiego czasu ale... jestem w szoku!

i to w pozytywnym tego słowa znaczeniu!

Zrobiłam test jak w reklamach sprzed kilku lat ;-)

Pamiętacie te reklamy? Jedna połowę twarzy umyłam tradycyjna metodą a drugą połowę szczoteczką Braun Face 820. Efekt? Efekt jest prawdziwy !

Niesamowicie zaskakujący! Skóra oczyszczona szczoteczką zrobiła się gładziutka, taka porcelanowa, wygładzona! Taka jak po wizycie u kosmetyczki!

Naprawdę było widać różnice już po pierwszym użyciu!

Po zastosowaniu szczoteczki warto użyć kremu, świetnie się wchłania, ledpiej niż po ręcznym czyszczeniu.

Od razu oczysciłam druga połowę twarzy i zaraz po tym zmieniłam końcówkę Braun na depilator.

Wypróbowałam na brwiach. Moja uwaga- nie używajcie tego godziny przed wyjściem z domu, bo skóra robi się bardzo czerwona wokół brwi.
Ale jak już zejdzie zaczerwienienie to no no powiem tak- mój mąż, który dotychczas nigdy nie dostrzegał zmian w obrębie moich oczu po regulowaniu brwi tak po użyciu Braun od razu powiedział "wow"!

Urządzenie nie służy do regulacji brwi tylko do usunięcia włosków rosnących wokół.

Ile mi zajęło robienie brwi Braunem? Nie chcę skłamać, ale myślę, że dwie minuty, nie więcej!

a do tej pory pęseta i inne urzadzenia... ile to czlowiek czasu na to tracił...a i tak zawsze zostawały jakieś włoski..a tu nic!!! łyso ;-)


nie wiem czy pisałam, można używać na sucho i na mokro więc śmiało można zabrać pod prysznic!

DLACZEGO CHIŃCZYCY JEDZĄ PSY??? JA JUŻ ZNAM ODPOWIEDŹ!!

Ostatnio w konkursie na fanpage mini-kultura.pl  https://www.facebook.com/pages/Mini-kulturapl/167440973316709?fref=ts

był konkurs, w którym losowano sporo ksiażek dla dzieci. i to nie byle jakie bo takie mądre jak ta...

którą ja wygrałam!!

Dostałam książkę encyklopedię dla dzieci o tytule :powiedz mi dlaczego"

zawiera takie pytania:

który kraj jest największy na świecie
dlaczego morze czerwone nie jest czerwone
dlaczego w Stanach Zjednoczonych mówi się po angielsku?

no i to, które zawarłam w tytule, czyli dlaczego chińczycy jedzą psy"... a dlaczego ? bo psy mają właściwości rozgrzewające.. tak odpowiedzieli w książce.

te i inne pytania i odpowiedzi znajdziecie w książce!

polecam wspaniała baza wiedzy dla dzieci dorosłych! sama wiele się stąd dowiedziałam!

płyn do mycia naczyń Morning Fresh- testujemy

Jestem ambasadorką płynu do mycia naczyń Morning Fresh.

Jak to się stało?

Zostałam wybrana przez agencję streetcom.

jeśli chcecie także otrzymywać za darmo nowości rynkowe i je poznawać wyrażając później o tym opinię to zapraszam na :

https://ekspert.streetcom.pl/pl/secured


Jak widziałam testować można naprawdę różne różnosci od płynu do mycia naczyń po samochód czy alkohol.

Ja dopiero niedawno zapisałam się do strony a już udało mi się dostać do grona testerów :)

Otrzymałam do testowania dwa płyny Morning Fresh. Jeden o zapachu cytryny a drugi aloesu.

Przede wszystkim płyny oba mają bardzo przyjemny mocny ale nie chemiczny zapach.

Są w wersji skoncentrowanej, więc nie muszę już do domu dźwigać wielkiej butli płynu bo ten w małej butelce (niecałe pół litra) starcza na bardzo długo . Jest gęsty a więc bardz wydajny.

Świetnie radzi sobie z tłuszczem, czy osadem w butelce po mleku (mojej córci).

Pięknie nabłyszcza szklanki co widać na zdjęciach. A talerze "skrzypią" jak na takiej reklamie płynu sprzed lat jak się przejedzie palcem ;-)

Zdarzyło mi się tteż umyć podłogę płynem to taki piękny zapach unosił się w domu bardzo długo!

Na pewno zostanę już przy tym płynie, nie będę już szukać nowego co i Wam serdecznie zalecam!